Vegan almond-apricot tarts/easter cakes (gluten-free)
Nadchodzi Wielkanoc, a wraz z nią czas mazurków. Można je przyrządzać na wiele różnych sposobów. Na cieście kruchym, biszkoptowym, ze słodką masą lub marmoladą i dekoracją, która zachęca aby popuścić nieco wodze fantazji. To bardzo fajny, prosty i efektowny deser i jak dla mnie mógłby królować na stołach cały rok, choć może dlatego, że przyrządzany jest głównie na Wielkanoc, to smakuje i wygląda tak wyjątkowo...
U mnie w tym roku, prym wieźć będą mini mazurki marcepanowo-morelowe. Podoba mi się mniejsza wersja, bo łatwo jest ją zaserwować wszystkim na talerzu, bez konieczności krojenia, a do tego każdy można udekorować inaczej :) ale oczywiście taki mazurek doskonale się też prezentuje jako jeden duży wypiek.
Do ich przygotowania wykorzystałam artykuły ze sklepu Free Delikatesy Ekologiczne, gdzie również mogłam popuścić wodze fantazji i wybrać dużo ciekawych elementów zarówno do dekoracji, jak i do wykonania samego ciasta. Odkryłam przy okazji nowy dla mnie, bardzo ciekawy i niezwykle smaczny produkt, jakim jest mus morelowy.
Produkuje go ta sama firma, która wytwarza niezwykły mus z rokitnika, który już Wam kiedyś prezentowałam. W swojej ofercie mają także mus gruszkowy, jabłkowy, brzoskwiniowy, jeżynowy, mango, truskawkowy i z czarnej porzeczki. Co wyróżnia te musy, to specjalny proces ich produkcji: "100 g produktu powstaje z 300-450 g świeżych owoców (w zależności od gatunku) w procesie trwającym około 18-20 godzin, przy zastosowaniu wyłącznie naturalnych metod, bez jakichkolwiek dodatków. Na żadnym etapie kremy nie są gotowane dzięki temu zachowują swój naturalny surowy smak. Kremy zawierają wyłącznie naturalne cukry występujące w owocach".
Mus ten ma lekko kremową konsystencję i bardzo intensywny smak moreli, do tego jest bardzo słodki, choć nie ma w nim cukru. To sama kwintesencja smaku tych pysznych owoców i aż się człowiek zastanawia jedząc go, czy aby na pewno go dodać do ciasta, czy może jednak wyjeść od razu cały ze słoika ;)
Morele zaprowadziły mnie dalej w doborze pozostałych składników do deseru i wybór padł na marcepan, który super mi się z nimi komponuje i który jest przecież tak bardzo wielkanocny :) do tego zrobienie go w poniższej wersji, zajmuje jakieś 20 sekund, bo wystarczy jedynie odmierzyć mąkę migdałową, ksylitol i likier amaretto i zmiksować razem przez 3 sekundy.
Do tego kolorowa dekoracja i kontrastujące nieco w smaku dodatki, takie jak solone pistacje i dość wytrawne w smaku migdały w surowej, gorzkiej czekoladzie.
Te ostatnie są częścią serii słodyczy, którą osobiście uwielbiam i które są też super opcją na zajączka, gdy chcemy podarować komuś coś co nie jest tylko słodką przyjemnością, ale też wartościową przekąską. To czekolady i bakalie z dodatkiem surowej czekolady, zrobionej z nieprażonych ziaren kakaowca. Jestem wielką miłośniczką gorzkiej czekolady, a te słodycze są jednymi z moich ulubionych na rynku. I jeśli sam lubisz lub ktoś Tobie bliski lubi gorzkie czekolady to polecam ich bloki czekoladowe z owocami i orzechy w czekoladzie, a jeśli stawiasz na bardziej słodkie łakocie, to sięgnij po ich suszone owoce pokryte gorzką czekoladą.
Mazurki są słodkie, choć słodzone są tylko odrobiną ksylitolu, do tego w tej wersji, nie zawierają glutenu, bo kruche ciasto mi bardziej smakuje, przygotowane z bezglutenowych mąk, zrobionych z ziaren i kasz, które bardzo lubię i które jadam na co dzień. Ale można je też oczywiście wykonać z mąki orkiszowej i dosłodzić cukrem brązowym. Dobór składników zależy od Ciebie. To deser, który można z łatwością modyfikować.
A jak smakują? Czuć w nich mocno marcepan i morele, których słodycz, cudownie przełamują solone pistacje i migdały w gorzkiej czekoladzie. Słodkie kruche ciasto, miękki aromatyczny środek i chrupiący kontrastujący wierzch, tworzą pyszny i wyjątkowy deser, który polecam nie tylko na Święta.
SKŁADNIKI (5-10 mini mazurków o średnicy 8 cm lub 1 duży z formy 20-25 cm):
KRUCHY SPÓD:
- 1/2 szklanka mąki jaglanej (75 g) *
- 1/2 szklanka mąki z ciecierzycy lub gryczanej (75 g) *
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej *
- 50 g oleju kokosowego (1/5 szklanki rozpuszczonego)
- 2 łyżki ksylitolu (najlepiej zmielić go na puder, przed dodaniem)
- mała szczypta różowej soli himalajskiej
- mała szczypta kurkumy (opcjonalnie, dla koloru)
- 3 łyżki zimnej wody
WARSTWA MIGDAŁOWA (MARCEPANOWA):
- 1 szklanka mąki migdałowej 100 g
- 2-3 łyżki amaretto (lub odrobina ekstraktu migdałowego)
- 4 łyżki ksylitolu (najlepiej zmielić go na puder przed dodaniem)
- odrobina wanilii (opcjonalnie)
WARSTWA MORELOWA:
- 0,5-1 szklanki musu morelowego
POSYPKA / DEKORACJA:
- posiekane, solone pistacje
- migdały w surowej czekoladzie
- kolorowa posypka
- migdały w płatkach
PRZYGOTOWANIE:
Na początku przygotowujemy spody. Można to zrobić dzień wcześniej, jeśli chcemy zaoszczędzić sobie trochę czasu w dniu konsumpcji. Same spody najlepiej jest jednak wypełnić chwilę przed podaniem ciasta, bo takie świeżo zrobione mazurki prezentują się najładniej.
Rozpuszczamy olej kokosowy w rondelku (podgrzewamy go na bardzo malutkim ogniu i dosłownie przez minutę, bo szybko się rozpuszcza). W międzyczasie przesiewamy do miski suche składniki i dokładnie mieszamy. Wsypujemy je do pojemnika blendera z ostrzem w kształcie litery S. Dolewamy olej kokosowy i 3 łyżki wody. Miksujemy, aż powstaną duże zlepione grudki (ok. 1 minuty). W razie potrzeby, jeśli masa jest za sucha dodajemy po 1 dodatkowej łyżce wody i miksujemy, aż masa dobrze się połączy.
Lepimy kulę. Ciasto można rozkruszyć nad natłuszczoną formą, a następnie palcami, mocno je docisnąć i wyrównać. Albo rozwałkować na kilka mm, podzielić na płaty i wyłożyć nimi foremki. Warstwa nie powinna być za gruba, wystarczy kilka milimetrów. Im cieńsza warstwa, tym więcej sztuk nam wyjdzie, ale za cienka też nie może być, aby nam się nie rozpadły po upieczeniu. Następnie, nakłuwamy je widelcem na spodach i pieczemy 20 minut w 180 °C. Wyjmujemy i chwilę studzimy.
W międzyczasie miksujemy składniki na marcepan i przygotowujemy resztę składników.
Gdy spody są już nieco przestudzone, wypełniamy je najpierw marcepanem, a potem morelowym musem, wykańczając wszystko wybranymi dodatkami.
Gotowe mazurki przechowujemy w lodówce do 3 dni.
Smacznego ☺
Today I would like to present you a polish traditional cake, served on Easter. It's called "mazurek" and traditional version consists eggs and butter, but it's very simple to veganize it.
"Mazurek" is usually made with a simple pie crust and filled with some sweet cream or fruit preserves.
What makes them really special is the decoration which is usually very ornamental and impressive. They are served in every household along with a bundt cakes. They are a staple for easter. So today I would like to encourage you to try them. It's a very simple dessert, which is easy to make and don't require a lot of work.
My version is gluten-free and it's filled with a homemade marzipan and apricot mousse. I prepared this recipe using products from Free Delikatesy Ekologiczne, but if you don't have some of them you can easily replace them.
The cake is sweet, with a strong almond-apricot aroma, which is finished with salted pistachios and raw chocolate for a nice contrast. It's a lovely dessert, which you can enjoy all year long
INGREDIENTS (5-10 mini cakes or 1 large cake):
CRUST:
- 1/2 C millet flour (75 g) *
- 1/2 C chickpea or buckwheat flour (75 g) *
- 1 tbsp potato starch *
- 50 g coconut oil (1/5 C dissolved)
- 2 tbsp xylitol (it's best to grind it into powder before adding to the rest)
- small pinch of pink himalayan salt
- small pinch of turmeric (optional for a nice colour)
- 3 tbsp cold water
MARZIPAN LAYER:
- 1 C almond flour 100g
- 2-3 tbsp amaretto liquer (or 1 tsp of almond extract)
- 4 tbsp xylitol (it's best to grind it into powder before adding to the rest)
- pinch of vanilla (optional)
APRICOT LAYER:
- 0.5-1 C apricot mousse
TOPPINGS / DECORATION:
- salted pistachios, chopped
- almonds covered in raw chocolate
- sprinkles
- almond flakes
* those flours can be easily replaced with more traditional flour like spelt flour for. ex.
PREPARATION:
Start with making the crust. You can do it one day before, if you want to save yourself some time on the day of consumption. But finish the whole cake a moment before serving it, cause it looks the best when it's freshly made.
Dissolve the coconut oil in a small pot (heat it gently for 1 minute and wait until it will turn to liquid). Sift dry ingredients in to a bowl and mix thoroughly. Next, transfer them to a blender container with "S" blade, add coconut oil and 3 tablespoons of water. Blend until there are large clumps of the dough formed (up to 1 minute). If necessary, if the dough is too dry, add 1 tbsp extra water and mix it until the mixture is sticky. Shape it into a bowl and pin it out carefuly or just sprinkle above the moulds and press it firmly to create a pie crust. Puncture the bottoms with a fork and bake 20 minutes at 180 ° C. Remove from the oven and let them cool down for a moment.
In the meantime, mix the ingredients to prepare marzipan. Put everything in a blender and mix for few seconds until a ball is formed. Prepare the toppings.
When the crust is chilled, fill it with marzipan, and the apricot mousse on top, finish with selected toppings.
Store them in the fridge for up to 3 days.
Enjoy ☺
Są prześliczne!
ReplyDeleteA smakują pewnie jeszcze lepiej :)
bardzo ciekawe, chyba spróbuje. Może niekoniecznie z morelami, ale z wielką przyjemnością :)
ReplyDeletesą przepiękne! i ten mus… palce lizać! nie umiem się doczekać słodkich świątecznych wypieków i chciałabym by jednym z nich były takie pyszne, śliczne mazurki :)
ReplyDeletedzięki dziewczyny :)
ReplyDeleteSą cudowne. Aż cieknie ślinka.
ReplyDelete