HOMEMADE SWEET CHESTNUT CREAM/BUTTER
Bardzo fajny, prosty, słodki i ciekawy krem/masło do kanapek, deserów czy też dip do owoców (np. jabłek).
Kasztany w smaku i konsystencji przypominają słodkie ziemniaki, ale są od nich jeszcze bardziej słodkie. Do kremu dodałam tylko 3 łyżki syropu klonowego i to w zupełności wystarczyło, w zasadzie można go nawet pominąć.
Krem wychodzi gęsty i sycący, stanowi idealną opcję na wyjątkowe, jesienne i energetyczne śniadanie. Polecam.
SKŁADNIKI ( na ok. 2 szklanki gotowego kremu):
- 3 szklanki pulpy z pieczonych kasztanów *
- 3 łyżki syropu klonowego
- ziarenka z 1/2 laski wanilii
- 1,5 szklanki wody
* instrukcje na temat przygotowania takiej pulpy, znajdziecie tu
PRZYGOTOWANIE:
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na gładki krem.
Powstały krem tudzież masło, używamy do kanapek i deserów. Przechowujemy w lodówce do 5 dni.
Smacznego ☺
Very nice, simple, sweet and interesting cream / butter for sandwiches, desserts or dip for fruist (for eg. apples). Chestnuts in taste and texture remind me of sweet potatoes, but they are even more sweet. I added only 3 tablespoons of maple syrup and it was more than enough, actually, you can even skip it. The cream comes out dense and satiating, an ideal option for a unique, autumn and energetic breakfast.
INGREDIENTS (for about 2 C of ready made butter):
- 3C of chestnut pulp (from cooked chestnuts, instructions here)
- 3 Tbsp pure maple syrup
- seeds from 1/2 vanilla pod
- 1,5 C of filtered water
PREPARATION:
Put all the ingredients in a blender cup and blend until smooth.
Use it as a bread spread or as ac addition to your desserts. Store in the fridge for up to 5 days.
Enjoy ☺
kasztany jadalne próbowałam jedynie w formie mąki i muszę to zmienic :)
ReplyDeletewarto, krem jest super ;)
Deleteno cóż... już się w tym kremie zakochałam! nie pozostaje mi nic innego jak dorwać gdzieś kasztany :)
ReplyDeleteciekawa jestem smaku, jadłabym tylko takie gotowe francuskie smarowidło kasztanowe, ale to sam cukier, zupełnie mi nie smakowało. za to kasztany kocham całym sercem:)
ReplyDeleteCiężko trochę go opisać, jest delikatny, lekko orzechowy, naprawdę warto spróbować, zwłaszcza, że właśnie nie jest to sam cukier, jak ten kupny ;)
Deleteeh aż mi smutno jak patrzę na te zdjecia bo nigdy nie jadlam kasztanów :) jak gdzieś je dorwę to będę musiala koniecznie spróbować bo ten krem wygląda mega apetycznie!
ReplyDeletewarto spróbować, a kasztany pewnie niedługo pojawią się w większości sklepów ;)
DeleteNajprostsze i moim zdaniem najsmaczniejsze sa pieczone...
ReplyDeletesmak tego kremu nie odbiega bardzo od naturalnego smaku tych pieczonych, jest po prostu małą wariacją "na temat" ;)
Deleteyyumm I wish we had chestnuts easily available in our country, I"d definitely be making this recipe :)
ReplyDeleteI hope you will get some soon ;)
DeleteZauroczyłam się Twoim blogiem, cudnymi zdjęciami i przepisami :) !
ReplyDeletePozdrawiam ciepło !
dziękuję, miło mi :) również pozdrawiam
Deletejak długo można taki krem z kasztanów przechowywać?
ReplyDeletew lodówce do 5 dni, dodałam też właśnie to info do przepisu ;)
Delete