MILLET CREPES WITH A CHERRY-LAVENDER MARMALADE AND MIXED BERRIES (VEGAN, GLUTEN-FREE, REFINED SUGAR-FREE)
Smaczne i sycące śniadanie albo podwieczorek. Świetne na zimowy czas, gdy np. po powrocie ze spaceru w zaspach śniegu ☺ mamy ochotę na coś konkretnego i krzepiącego. Idealne, gdy w naszej lodówce, siedzi sobie akurat ugotowana kasza jaglana, a w zamrażarce zalega trochę letnich zapasów owocowych.
Naleśniki w dzisiejszej wersji, zaserwowałam z domową marmoladą wiśniowo-lawendową, na którą przepis podawałam w wakacje. Jest bardzo prosta do zrobienia, a do tego, słodzona wyłącznie daktylami. Jeśli nie robiliście jej w sezonie, a macie ochotę teraz spróbować, to wystarczy odrobina mrożonych wiśni ze sklepu albo z własnej zamrażarki, jeśli macie je akurat w zapasach. Wiśnie można również zastąpić mrożonymi malinami.
Po usmażeniu wszystkich naleśników, na gorącą jeszcze patelnię wrzucam kilka garści owoców leśnych, też z mrożonki, własnej lub sklepowej. Podduszam chwilę, żeby się zagrzały i zmiękły; przekładam na naleśniki, a całość wykańczam zmielonym na puder cukrem brzozowym i startą skórką z cytryny.
Po usmażeniu wszystkich naleśników, na gorącą jeszcze patelnię wrzucam kilka garści owoców leśnych, też z mrożonki, własnej lub sklepowej. Podduszam chwilę, żeby się zagrzały i zmiękły; przekładam na naleśniki, a całość wykańczam zmielonym na puder cukrem brzozowym i startą skórką z cytryny.
I tak, w prosty sposób, smaczny i energetyczny posiłek gotowy. Smakowo, przeplatają się tutaj nuty słodko-kwaśne, które bardzo fajnie równoważy lawenda, wprowadzająca też do dania ciekawy akcent. Jak dla mnie, pycha ☺
A dla równie pysznego towarzystwa, polecam podać je z kubkiem gorącej czekolady z karobu ♥ (przepis na nią znajdziecie tu)
A dla równie pysznego towarzystwa, polecam podać je z kubkiem gorącej czekolady z karobu ♥ (przepis na nią znajdziecie tu)
Jeśli natomiast, macie ochotę na naleśniki w jeszcze innej wersji, to polecam opcję ze słodkim kremem karobowym, wykonanym na bazie awokado, podanymi w towarzystwie świeżej pomarańczy, persymony i roztopionej czekolady. Przepis na nie znajdziecie tutaj.
Smacznego ☺
Smacznego ☺
SKŁADNIKI ( na ok. 7 małych naleśników ):
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (500g)
- 1/2 szklanki mąki z ciecierzycy lub mąki ryżowej białej (50g)
- 1/2 szklanki skrobi kukurydzianej (50g)
- 2 łyżki cukru brzozowego (ksylitolu)
- 1 łyżeczka bezgl. proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki wanilii w proszku lub ziarenka z 1 laski wanilii
- 1 szklanka mleka roślinnego lub wody (250ml)
- marmolada wiśniowo-lawendowa (przepis tutaj)
- kilka garści mrożonych owoców leśnych i opcjonalnie wiśni
- zmielony na puder cukier brzozowy, ilość wedle uznania
- odrobina świeżo startej skórki z ekologicznej cytryny (opcjonalnie)
- odrobina oleju do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę miksujemy z mlekiem i cukrem (najszybciej będzie w blenderze kielichowym, ale ręcznym też da radę).
W osobnej misce, łączymy wszystkie pozostałe składniki, następnie dolewamy zmiksowaną kaszę i mieszamy wszystko dokładnie trzepaczką.
Patelnia do smażenia naleśników musi być typu non-stick (inaczej się przypalą), dodajemy do niej kilka kropel oleju i bardzo mocno rozgrzewamy.
Wylewamy jedną chochlę ciasta na środek i kręcimy patelnią aby ciasto równomiernie się na niej rozlało. Można też sobie pomóc, rozprowadzając go na patelni chochelką lub szpatułką do wygładzania.
To ciasto jest bardziej gęste niż tradycyjne, dlatego należy dokładnie je rozprowadzić, a naleśniki usmażyć grubsze i mniejsze, inaczej się rozpadną, powinny mieć max. 18 cm.
Wszystkie smażymy na złoty kolor, energicznie przewracając na drugą stronę (można przewracać szpatułką lub pomóc sobie talerzem, którym zakrywamy patelnię, jedną ręką chwytamy za talerz, drugą trzymamy patelnie i przekręcamy ją do góry nogami, aby naleśnik znalazł się na talerzu, następnie zsuwamy go z powrotem na patelnię).
Po usmażeniu wszystkich naleśników, na jeszcze gorącej patelni podduszamy chwilę owoce leśne, aż się zagrzeją i zmiękną. Wykładamy naleśniki na talerze, smarujemy marmoladą, dodajemy owoce, posypujemy pudrem i skórką z cytryny i podajemy.
Smacznego ☺
Tasty, satiating breakfast or even a dessert. Great in winter time, when you're back home, after a long walk in the snow ;) and fancy something heartwarming and energising. It's also perfect, when you have some cooked millet in the fridge and a little bit of frozen fruits, saved from summer.
I served those pancakes with a home-made cherry-lavender marmalade. It's very easy to make, moreover it's sweetened with dates instead of sugar. If you haven't made it in cherry season, you can make it now, using frozen cherries from the store or from your freezer, if you've got some ;) You can also substitute cherries with frozen raspberries.
When the crepes are done, I throw some frozen mixed berry fruits into the hot pan and warm them up a little. Then I put them on top of the crepes and sprinkle everything with some powdered xylitol and fresh lemon zest. This way, it's easy enjoy this sweet and energetic meal in a very simple way. They are sweet, with a lovely contrasting sour fruits, and all of that is wonderfully balanced with a delicate aroma from the lavender.
The whole breakfast will be even better, when served along with a cup of delicious, hot, carob 'chocolate' ♥ (recipe here).
The whole breakfast will be even better, when served along with a cup of delicious, hot, carob 'chocolate' ♥ (recipe here).
And if you are in the mood for a different flavor next time, try this recipe, in which I made those crepes with a sweet carob cream, made with avocado, and served them with fresh orange, persimmon and a chocolate drizzle. Enjoy ☺
INGREDIENTS (for approx. 7 small crepes):
- 2 C cooked millet (500g)
- 1/2 cup chickpea flour or white rice flour (50g)
- 1/2 cup cornstarch (50g)
- 2 tablespoons sugar birch (xylitol)
- 1 teaspoon bezgl. baking powder
- 1/4 teaspoon vanilla powder or granules of 1 vanilla pod
- 1 cup milk or vegetable water (250ml)
- marmalade cherry-lavender (recipe here)
- a few handfuls of frozen berries and cherries
- ground into powder birch sugar, the amount of discretion
- organic lemon zest (optional)
- oil, for frying
PREPARATION:
Blend millet with milk and 2 tbsp xylitol (the fastest way is by doing it in a blender cup, but you can also do it with a hand blender, it will only take a little bit longer).
In a separate bowl, combine all the remaining ingredients, then add the mixed millet to the bowl, stir everything thoroughly with a whisk.
For those crepes, you need to use a non-stick pan, otherwise they will burn and crack. The batter is more thick than the traditional one, so put some in the middle part of the pan and rotate the pan so it will distribute evenly. You can also help to distribute it evenly with a spatula.
Make the crepes smaller (max. 18 cm) and more thick than the traditional ones also.
When your crepes are done, leave the pan on the stove and throw in some mixed berry fruits. Fry them briefly, until soft and warm. Distribute on top of the pancakes, sprinkle some powdered xylitol and freshly grated lemon zest on top and serve.
Enjoy ☺
świetna alternatywa dla klasycznych nalesnikow. zapowiada się przepysznie!
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDeleteCzy mąka jaglana/kokosowa moze zastąpić ryżowa/z ciecierzycy? :)
ReplyDeleteNiestety nie. Musi być jakaś bardziej kleista dodana, żeby były zwarte. Z kokosową lub samą jaglaną będą zbyt kruche
DeleteYum!
ReplyDeleteJestem całkowicie uzależniona od naleśników, choć rożnie mi wychodzą, bo nie trzyma się przepisów, spróbuję zrobić według twego :)
ReplyDelete