VEGAN ENERGY BARS: APPLE WITH CINNAMON
Inspiracją do powstania tych batonów były gotowe batoniki "RAW BITE" o tym samym smaku. Oczywiście tym gotowym nic nie brakuje (no może poza niższą ceną ;)), są pyszną, zdrową i doskonałą przekąską, jednak już od dawna chciałam stworzyć tego typu batoniki w domu.
Wyszły rewelacyjne. Dla mnie idealne. Poza tym o wiele tańsze. Więc jeśli często sięgacie po tego typu szybki posiłek energetyczny, łatwo i tanio stworzycie do w domu. Z ciekawości policzyłam i przybliżony koszt jednego batonika, przy wykorzystaniu dobrej jakości BIO produktów, których użyłam, wyszedł: 2,50 zł.
Batony idealnie nadają się na drugie śniadanie w pracy i szkole, czy zastrzyk energii po treningu lub podczas podróży. Odżywią i nasycą na kilka godzin.

SKŁADNIKI (forma 18x18cm, 10 batonów 9x3x1,5 cm):
- 1 szklanka migdałów (150g)
- 1 szklanka suszonych daktyli bez pestek (150g)
- 1 szklanka suszonych jabłek (krążki lub paski) (40g)
- 1/2 szklanki rodzynek (70g)
- 1 łyżeczka cynamonu
PRZYGOTOWANIE:
Aby ułatwić sobie zmiksowanie masy, migdały mielimy na mąkę, w młynku do kawy. Wsypujemy ją do robota kuchennego/blendera, dodajemy resztę składników i miksujemy 2-3 minuty, aż z migdałów lekko wytrąci się olej, który nam ładnie "poskleja" wszystkie składniki.
Powstałą masę wykładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia, równomiernie dociskamy i chłodzimy w lodówce przez minimum 2 godziny, a najlepiej przez noc. Po wyjęciu z formy kroimy w prostokąty.
A potem najlepiej jeśli owiniemy je papierem do pieczenia (z wierzchu są dość lepkie i tłuste). Przechowujemy je w lodówce do 7 dni lub w woreczku strunowym w zamrażarce do 2 miesięcy. Choć wątpię, aby u kogokolwiek przetrwały niezjedzone aż tak długo ;)
These homemade bars were inspired by "RAW BITE" bars. Of course, these store-bought bars are very tasty and make a great energy snack, but for a long time now I wanted to create this kind of quick meal on-the-go at home.
They came out excellent. Moreover, a lot cheaper. So if you often reach for this type of food, don't hesitate and make it at home.
Bars are perfect for lunch at work or at school, or a boost of energy after a workout or while traveling.
INGREDIENTS (7x7" dish, 10 bars):
- 1 C almonds (150g)
- 1 C dried pitted dates (150g)
- 1 C dried apples (40g)
- 1/2 C raisins (70g)
- 1 tsp cinnamon
PREPARATION:
To help yourself to mix everything well, first make almond flour, simply put your almonds in a coffee grinder, and grind. Next transfer the flour to a blender or food processor, add the rest of the ingredients and blend for about 2 minutes, until you will see the oil coming out from the almonds, which will perfectly "glue" all ingredients together.
Then put everything in a prepared dish lined with baking paper and press it well. Refrigerate for minimum 2 hours, preferably overnight.
Cut it into bar shapes and cover with baking paper (it's slighlty greasy so it's better to wrap the bars).
Store them in the fridge (for up to a week) or in the freezer (for up to 2 months). Although I don't think they will last that long uneaten ;)
Enjoy ☺
Hej! Od jakiegoś czasu śledzę Twojego bloga i podziwiam Twój talent ;) jako osoba początkująca (ale ambitna :p) kulinarnie, mam pytanie/ prośbę o poradę w kwestii zakupu blendera. Jakie urządzenie byłoby najlepsze, jeśli interesuje mnie przygotowywanie smoothies z owoców i warzyw, zup krem i preparowania orzechów (na przepis na przykład jak ten, albo na masło orzechowe)? Oraz, czy znajdę dobrej jakości urządzenie tego typu w zakresie do 500 zł?
ReplyDeleteHej! Dziękuję za miłe słowa ;) ja naprzemiennie z Vitamix'em, który dla mnie nie ma sobie równych ;) używam takiego blendero-robota: http://www.bosch-home.pl/produkty/drobny-sprzet-kuchenny/blendery-i-miksery/blendery/MSM88190.html?source=browse
Deleteświetnie się sprawdza, a do tego łączy w sobie funkcję kilku urządzeń, ma mniejszą moc niż Vitamix, i pewnie koktajle w nim zrobione nie są aż tak jedwabiście gładkie, a masła orzechowe nie robią się aż tak szybko, ale do tego typu produktów jak w przepisie powyżej jest wygodniejszy bo można łatwiej wyjąć z niego zmiksowane składniki, w Vitamix'ie czasem to trudne, jeśli składniki nie są mokre/płynne. A do tego świetnie ściera owoce i warzywa, lepiej, szybciej i wygodniej niż tarka, z powodzeniem zrobisz też w nim pesto, pastę czy mleko roślinne, po prostu będzie to trochę dłużej trwało i nie zawsze będzie idealnie gładkie, ale przecież nie zawsze takie musi być ;) a kosztuje ok. 400zł
Cudne:))
ReplyDeletesuper! już wiem, że domowe będę robić, bo kupne w takim wydaniu bardzo mi smakują, więc te tym bardziej :) poza tym, podobają mi się te zdjęcia!
ReplyDeletezdrowe i domowe batony! pycha! to coś dla mnie :)
ReplyDeleteFantastyczny pomysł :)
ReplyDeletedzięki dziewczyny ;)
ReplyDeleteJa najbardziej lubię te limonkowe :-) Spróbuję zrobić wg Twojego przepisu z daktyli, nerkowców, migdałów oraz soku z limonki, imbiru i chili.
ReplyDeletePiękne jasne zdjęcia, jestem pełna podziwu!
ReplyDeleteAn@Mari
dziękuję bardzo Ana Mari :)
DeleteHi Can You Please Translate the Recipes Into English! I Would Really appreciate it!
ReplyDeletebut, there is an english translation, just above the last picture... :) All my recipes are translated at the bottom of the site
Deletewow, piękne! A ja mam pytanie - czy mogłabyś podać też ile kalorii i składników odżywczych mają te cudowne kulinarne pomysły? :) brawo za wersję angielską!
ReplyDeletedzięki ;) p.s. z ciekawości wpisałam w cron-o-metrze składniki i wyszło 1640 kcal w całości, czyli jak to podzielić na 10 sztuk, to jeden batonik ma ok. 164 kcal ;) a z wartości odżywczych to wysoka dawka białka, kwasów tłuszczowych omega-6, miedzi, żelaza, magnezu, fosforu, potasu, cynku, witaminy E, witamin B1, B2, B3, B5, B6 i błonnika. pozdrawiam i polecam https://cronometer.com ;) tam wszystko fajnie można sprawdzić
DeleteZrobiłam bez daktyli i jablek;) Zamiast tego dosypałam żurawiny i szklankę maki owsianej. Dodałam również troche oleju z orzechów włoskich. Inspiracja oczywiście był twój przepis i gdy następnym razem będę miała suszone jabłka chętnie wypróbuje.
ReplyDeleteNajlepsze batoniki świata :3
ReplyDeleteRobiłem kilka razy w marnej jakości malakserze i wychodziły może trochę nie tak gładkie i jednolite jak na zdjęciu tutaj, ale smakowo było i tak pycha. A właśnie pierwszy raz zrobiłem w wysokoobrotowym blenderze i zrobiła się taka glina ( do tego przegrzana ) że nie wiem czy będzie jadalne jak ochłonie, bu :/
ReplyDeletena pewno będzie ;) a następnym razem, po prostu miksuj krócej ;)
DeleteFajne!
ReplyDelete